
- muzyka biesiadna (weselna, pamiętam jak wczoraj i się nie wstydzę; teraz to pod folk chyba można podciągnąć :) [wiem, za takie stwierdzenie można oberwać])
- pop wszelkiej maści (również typu boysbandowego)
- fascynacja zalążkami molochowych rozgłośni radiowych (fanhadio)
- fanatyczne śledzenie list radiowych i telewizyjnych, wszelkich nowości dance/rave/techno z odchyłami w kierunku rocka i pochodnych (Metallica)
- podsłuchiwanie hardcore techno w francuskiej MCM
- stanowcze NIE dla polskiej sceny HH – łat da fak is dis men?
- inspirowane lekturą magazynu Plastik („czytaj Plastik - jest fantastik”), a później również Kaktus, poszukiwania muzyki antypopowej, całkowicie nieznanej/nie lubianej w znanym mi otoczeniu – wskok na tory wytwórni Warp, XL, NinjaTune a później DHR
- nocne po kryjomu słuchanie Technikum Mechanizacji Muzyki w ciemnym pokoju ze słuchawkami na uszach
- odkrywanie rozgłośni radiowych: Radiostacja sprzed drastycznych fatalnych w skutkach zmian, Radio Jazz, BIS Polskie Radio – okres przygód m.in. z Tool’em, PFK i K44
- a aktualnie czas odkryć przypadkowych, inspirowanych filmami, grami komputerowymi, internetem, serialami anime i innymi – od instrumentalnego rocka po japoński pop.
Dokładniej słoniowe fascynacje dźwiękowe – artystów, wytwórnie, gatunki - można systematycznie odkrywać w Słoniowym Lesie. Zapraszam.
Dziękuję za uwagę. Wszelkie uszczypliwe komentarze będą bezlitośnie kasowane :P.
Dziękuję za uwagę. Wszelkie uszczypliwe komentarze będą bezlitośnie kasowane :P.
4 komentarze:
ELP napisał:
'Wszelkie uszczypliwe komentarze będą bezlitośnie kasowane :P'
ueee, a tak chcialam fochem rąbnać za przyrównanie piosenek biesiadnych do folku... no ale nie to nie :P
ok, wal tego focha bo jeszcze przez to nie zaśniesz albo coś w tym stylu i będę Cię miał na sumieniu :P
...to się chyba później "muzyką chodnikową" nazywało ot takie np "mydełko fa" xD
siema, nie wiem, jak się tu wrzepić, a dołączyłem do zwierzyńca, i jesteśmy tutaj Scuraffi i Akłik, no ten, Konstanty Foch ;)
Ferdynand Foch, Scurku, Ferdynand ;] ok. to jak moge to wale fochem, bo jeszcze sie rozmyslisz i bedzie dopiero, a majac mnie na sumieniu sam moglbys sie nei wyspac, a tak oboje jutro wstaniemy rzescy jak skowronki :P
Prześlij komentarz